• Data dodania: 29.09.2022
  • Tagi: wirtualna rzeczywistość, meta, nieruchomości, metaverse
Zjawisko wirtualnej rzeczywistości rozwija się na naszych oczach w zadziwiająco dużym tempie. Odkąd Mark Zuckerberg zmienił nazwę Facebook na Meta i postanowił przeznaczyć co najmniej 10 miliardów dolarów na tworzenie wirtualnej rzeczywistości, wielu liderów w dziedzinie oprogramowania, marek modowych, twórców kina i celebrytów podążyło za tym trendem.

Twórcy świata cyfrowego chcą, aby ludzie mogli mieć możliwość zakupu, tworzenia i korzystania z luksusowych wirtualnych domów lub posiadłości, jakich w rzeczywistym życiu nie mogliby posiadać ze względu na ograniczone możliwości. Posiadacz wirtualnej nieruchomości będzie mógł realizować pomysły przekraczające dotychczasową wyobraźnię wielu z nas.

Nieruchomości w metaverse to działki oraz zabudowane przestrzenie mieszkalne, które zostały zbudowane w oparciu o technologię VR. Nieruchomości można kupić dzięki pośrednikom w obrocie nieruchomościami. Gdy nieruchomość jest już zakupiona, dane nabywcy są zapisywane w niewymiennym (niezbywalnym) tokenie, tzw. NFT (non-fungible token) - inaczej cyfrowym certyfikacie własności, który jest zakodowany na publicznym blockchainie. Nabywca staje się właścicielem lub współwłaścicielem nieruchomości, którą może zarządzać i może pobierać profity, chociażby z tytułu wynajmu.

W związku z tym, że meta świat jest wciąż nowością, warto pamiętać, że istnieje ryzyko takich inwestycji. Może się zdarzyć, że platforma upadnie finansowo, zostanie wyłączona, dom przestanie istnieć, a wraz z nim znikną profity związane z jego posiadaniem. Jak w przypadku każdej inwestycji, rzeczywistej czy wirtualnej, trzeba dobrze przeanalizować decyzję o podjęciu tego rodzaju ryzyka inwestycyjnego.